Peja nie zwykł próżnować w ostatnich latach, skutkiem czego przygotował dla swoich fanów kilka wydawnictw, które zostały bardzo ciepło przyjęte w gronie słuchaczy Poznaniaka. Tym razem wydaje się jednak, że Peja postanowił pójść zupełnie inną drogą i zaproponować swoim słuchaczom album rodem z lat 90-tych!
Na dzień dzisiejszy nie znamy jeszcze pełnoprawnej nazwy jego albumu, jednak udostępniona okładka może zdradzić nam, że za horyzontem kryje się następca albumu „Na Legalu?”, który był najważniejszym albumem w dyskografii Peji.
Na dzień dzisiejszy są to jednak domysyły. Niemniej jednak, robocza nazwa „Na Legalu” bardzo przypada do gustu fanom, którzy liczą na powrót Peji w najlepszym stylu, oferując hardkorowy klimat z lat 90-tych!
Chętnie sami sprawdzimy, co Peja szykuje dla nas już 10 grudnia!